Święty Krzysztof i misje

This is a custom heading element.

25 lipca 2017

Misjonarze, aby skutecznie ewangelizować potrzebują również pojazdów – samochodów, skuterów czy łodzi. Bez nich nie dotrą do wszystkich swoich parafian.

Bycie misjonarzem, to nie siedzenie w małej wiosce z niewielką grupką tubylców. Misjonarze muszą czasem dojeżdżać wiele kilometrów do swoich parafian, bo mają pod opieką wiele wiosek, a każdy przecież czeka na wizytę księdza. Aby docierać z Dobrą Nowiną i sakramentami potrzebne są samochody, łodzie, skutery, czy inne pojazdy. Dlatego istnieje Stowarzyszenie MIVA, która zbiera fundusze na te cele. Jego założycielem jest oblat, o. Paweł Schulte OMI.

Obecnie w 97 krajach na wszystkich kontynentach pracuje 2007 polskich misjonarzy. Najwięcej pracuje ich w Afryce i na Madagaskarze – 810. Najliczniej są obecni w Kamerunie, Zambii, Tanzanii i Madagaskarze. W Ameryce Łacińskiej i na Karaibach pracuje 784 misjonarzy i misjonarek z Polski. Najwięcej w Brazylii, Boliwii, Argentynie, Peru i Ekwadorze. W Azji jest 327 polskich misjonarzy. Najwięcej z nich pracuje w Kazachstanie. W Oceanii pracuje 67 misjonarzy. Zdecydowana większość z nich pracuje w Papui Nowej Gwinei – 63. W Ameryce Północnej (w Północnej Kanadzie i na Alasce) pracuje 19 misjonarzy.

Do MIVA Polska zwrócili się polscy misjonarze z prawie 30 krajów świata. Aktualnie najbardziej potrzebne są samochody terenowe, które będą sobie radzić nawet w najtrudniejszych warunkach. Do zakupu potrzebne są jednak pieniądze. Dlatego MIVA Polska zaprasza do włączenia się do misyjnej Akcji św. Krzysztof – 1 grosz za 1 km na środki transportu dla misjonarzy. Akcja jest apelem i zachętą, szczególnie do kierowców i podróżujących oraz członków ich rodzin, aby w duchu wdzięczności za szczęśliwie przejechane kilometry, za opiekę Bożą w podróżach, ofiarować swój dar na pojazdy misyjne. W ten sposób każda nasza podróż może nabrać wymiaru misyjnego, wymiaru niesienia Chrystusa ludziom na krańcach świata, do czego wszyscy jesteśmy przecież zaproszeni.

(mj)